Holowanie samochodu wymaga odpowiedniego przygotowania i zastosowania się do przepisów ruchu drogowego. Muszą też być spełnione pewne wymagania techniczne.

Pojazd holujący powinien być cięższy od auta holowanego. Dobrze, jeśli będzie miał mocny silnik. Trzeba zachować pewne proporcje. SUV z dwulitrowym silnikiem może bez problemu holować auto kompaktowe, ale kompakt z wysilonym, litrowym silnikiem pod maską albo słabą jednostką wolnossącą z trudem będzie holował swojego odpowiednika.

Samochód, który będzie holowany, nie może mieć uszkodzonych elementów układu kierowniczego, układu hamulcowego i świateł. Zatem pojazd po lekkiej stłuczce, z rozbitym całkowicie przednim reflektorem nie może być holowany. Trzeba do niego wezwać lawetę.

W jakich sytuacjach może przydać się holowanie? Spójrzmy na kilka przykładów:

    Auto po kolizji – uszkodzone zostały w nim elementy blacharskie (zderzak, drzwi, tylna klapa itd.). Jeśli z auta leje się któryś płyn (np. płyn chłodniczy z uszkodzonej chłodnicy albo olej silnikowy z uszkodzonej miski), należy zastopować wycieki. Jeśli nie można tego zrobić, auto musi być transportowane na lawecie. Plamy oleju na drodze muszą zostać zabezpieczone przez straż pożarną. Istnieje ryzyko, że inne auto wpadnie na nich w poślizg.
    Samochód z zerwanym paskiem wieloklinowym, napędzającym alternator
    Auto z uszkodzoną cewką zapłonową albo przewodami wysokiego napięcia (pojazd szarpie i nie nadaje się do samodzielnej jazdy)
    Auto, w którym zatankowano niewłaściwe paliwo do pojazdu z silnikiem wysokoprężnym nalano na stacji benzynę. Auto trzeba odholować do warsztatu, aby usunąć z niego paliwo i oczyścić układ wtryskowy.
    Auto z przegrzanym lub zatartym silnikiem, uszkodzonym układem chłodniczym (pęknięte węże chłodnicy)
    Pojazd, w którym awaria któregoś z czujników uniemożliwia uruchomienie silnika albo zagraża bezpieczeństwu jazdy

Są oczywiście sytuacje, w których holowanie jest niemożliwe i należy wezwać lawetę. Przykładem może być uszkodzenie karty, służącej do uruchamiania auta (nie można wejść do wnętrza kabiny), albo blokada stacyjki w starszych autach (jazda bez klucza w stacyjce spowoduje zablokowanie się kierownicy).
https://motointegrator.com/pl/pl/warsztaty

Przed podjęciem decyzji o skorzystaniu z holowania samochodu, warto sprawdzić zakres posiadanego ubezpieczenia OC i AC. W wielu przypadkach ubezpieczyciel zapewnia darmową lawetę w razie wypadku (przy OC), albo w razie awarii (przy AC).

Jak holować samochód osobowy?

Wiemy już, że auto musi mieć sprawny układ hamulcowy, układ kierowniczy, a także oświetlenie zewnętrzne. Poza tym pojazd musi dać się otworzyć, aby kierowca auta holowanego mógł zająć swoje miejsce za kierownicą. Kierowca auta holowanego musi być też przygotowany na to, że w jego aucie może nie działać wspomaganie (np. na skutek awarii silnika, przez co pompa w układzie wspomagania hydraulicznego nie będzie mogła być napędzana), co wymaga znacznie większej siły przy kręceniu kierownicą. W tej sytuacji nie będzie też działać wspomaganie układu hamulcowego, co z kolei będzie wymagało silniejszego i wcześniejszego wciskania pedału hamulca.

Obydwa samochody – holujący i holowany – muszą mieć opłacone ubezpieczenie OC. Zatem nie wolno holować pojazdu, który przez lata wrósł w parking, choćby odbywał on ostatnią w swoim życiu drogę, na szrot. Znów pozostaje laweta. W razie uszkodzeń, spowodowanych podczas holowania, środki są ściągane z OC auta holującego.

Jakich pojazdów nie wolno holować?

    Samochodów z automatyczną skrzynią biegów. Teoretycznie niektórzy producenci pozwalają na holowanie określonych modeli, ale na niedużych dystansach i z niewielką prędkością. Jeśli uszkodzony jest silnik samochodu, nie działa pompa oleju, która jest odpowiedzialna za smarowanie automatycznej skrzyni biegów. Można zatem ją zatrzeć przy prędkości powyżej 40 km/h. Najlepiej w ogóle nie ryzykować i wezwać lawetę. Naprawa albo wymiana skrzyni biegów może pociągnąć za sobą wydatki od 10 tys. zł wzwyż.
    Pojazdów z napędem elektrycznym i hybrydowych. Istnieją tu pewne rozbieżności, ale ryzyko jest zbyt duże. Lepiej skorzystać z lawety.
    Aut z zawieszeniem hydropneumatycznym i pneumatycznym, w których doszło do awarii silnika. Jeśli nie pracuje silnik, zawieszenie takiego auta opadnie.
    Aut z powyższymi typami zawieszenia, w których doszło do poważnego rozszczelnienia (np. miechów w zawieszeniu pneumatycznym), co powoduje znaczne obniżenie samochodu.
    Samochodów ze stałym (permanentnym) napędem na obie osie. Teoretycznie można holować auta z napędem 4x4, w których można odłączyć napęd na jedną oś.
    Nie wolno holować aut na autostradach. Zatem w przypadku dowolnego uszkodzenia, pozostaje tylko wezwanie lawety.
    Zawsze należy zapoznać się z instrukcją samochodu, w której znajdą się informacje na temat możliwości lub zakazu holowania.

Co jest potrzebne do holowania samochodu osobowego?

    Linka holownicza o długości od 4 do 6 metrów. Wytrzymałość linki musi być dostosowana do masy holowanego auta. Zazwyczaj większość umożliwia holowanie aut o masie do 3.5 tony. Najtańsze (ale i najsłabsze) linki kosztują od 30 zł wzwyż. Linka powinna być oznaczona w kolorach biało czerwonym.
    Sztywny hol o długości do 3 m – może znaleźć zastosowanie w niektórych sytuacjach.
    Trójkąt ostrzegawczy – powinien znajdować się na wyposażeniu każdego auta

Jak przygotować auto do holowania przy pomocy linki? H3

    Montujemy linkę holowniczą w aucie holującym. Samochód posiada stałe ucho holownicze (pod zderzakiem), albo może wymagać wkręcenia ucha holowniczego. Ucho takie znajduje się w zestawie z narzędziami do zmiany koła. Miejsce do wkręcenia ucha holowniczego znajduje się pod zaślepką, którą trzeba podważyć albo nacisnąć. Wolno stosować tylko ucho oryginalne, inne mogą nie pasować. Ucho w zależności od modelu auta, może wymagać wkręcania zgodnie z ruchem wskazówek zegara, albo odwrotnie.

Linki holowniczej nie wolno montować do haka holowniczego.

    Montujemy linkę holowniczą w aucie holowanym. W zależności od konstrukcji, w przednim zderzaku znajduje się stały hak albo miejsce do wkręcenia ucha holowniczego. Postępujemy tak samo, jak przy aucie holowanym – podważamy albo odginamy zapadkę i wkręcamy ucho. Zaczepienie liny do zderzaka może spowodować jego wyrwanie, a zaczepienie linki do wahacza – uszkodzenie zawieszenia.
    W samochodzie holowanym montujemy trójkąt ostrzegawczy – na tylnej szybie, na zewnątrz, na ramieniu wycieraczki – tak, aby był jak najlepiej widoczny. Zgodnie z przepisami – powinien być po lewej stronie.
    W samochodzie holującym i holowanym włączamy światła mijania.
    Nie wolno włączać świateł awaryjnych w aucie holującym i holowanym.
    Nie wolno włączać świateł do jazdy dziennej DRL.
    Jeśli linka holownicza nie ma odpowiedniego oznaczenia (biało-czerwonego) tylko jest np. żółta, należy na niej umieścić chorągiewki w kolorze czerwonym lub żółtym, albo ich ekwiwalent, aby linka była bardziej widoczna.
    Kierowcy muszą ustalić sposób porozumiewania się, aby w razie problemów, kierowca auta holującego zatrzymał się.
    Obydwaj kierowcy zajmują miejsca za kierownicami swoich aut i umieszczają kluczyki w stacyjkach.
    Kierowca pojazdu holującego włącza silnik i rusza.

Jak właściwie holować samochód?

    Trzeba wybrać drogi o jak najmniejszym natężeniu ruchu i jak najmniejszej ilości zatłoczonych i skomplikowanych skrzyżowań albo rond.
    Samochody muszą poruszać się bardzo płynnie.
    Lina holująca musi być napięta – dba o to kierowca auta holowanego.
    Należy unikać jakiegokolwiek szarpania w czasie jazdy.
    Na drogach wielopasmowych należy poruszać się tylko prawym pasem.
    Zamiar wykonania skrętu musi być sygnalizowany przez obydwa samochody.
    Szczególną uwagę należy zwrócić na przejściach dla pieszych, aby pieszy nie wszedł pomiędzy dwa auta. Tutaj dużą rolę odgrywa odpowiednie oznaczenie linki holowniczej.
    Z jaką prędkością wolno holować samochód? Do 30 km/h w terenie zabudowanym i do 60 km/h w terenie niezabudowanym.
    Kierowca auta holowanego musi stale kontrolować odległość pomiędzy obydwoma autami.